25-08-2015

Jakub Krzywak

Od ponad 30 lat, fani zespołu AC/DC wymagają emocjonujących, porównywalnych do wielkiego wybuchu efektów i przeżyć podczas ich koncertów na żywo. Tegoroczna trasa ‘Rock or Bust’ nie zawodzi. Projektant scenografii, Ray Winkler połączył siły z projektantem oświetlenia i reżyserem, Patrick’iem Woodroffem, z którym powiodło się stworzenie bezkonfliktowego przełożenia unikatowego brzmienia AC/DC na surowy, teksański, Mad Max’owski styl scenografii, bezbłędnie uzupełniony metalicznym, dwubarwnym i klasycznym oświetleniem, dostarczanym za pomocą ponad 60 nowych głowic Philips Vari-Lite VL4000 Beam Wash.

Występy na terenie całej Europy, dla ponad 60 tysięcy fanów co noc, surowy styl projektu Woodroffe’a, za pomocą niezwykle masywnych, jasnych wiązek światła, ‘brudnych’ toksycznych kolorów i idealnej manipulacji intensywności zamyka niesamowity efekt w kompletną całość, uderza widza pierwotnym, bezpośrednim, rock and roll’owym charakterem grupy AC/DC.

“AC/DC zawsze stawiali na odważne, jasne, spektakularne, aczkolwiek nieskomplikowane, oświetlenie i uważam, że tym razem daliśmy im dokładnie to, czego oczekiwali!” tłumaczy Woodroffe. „ Szukaliśmy rozwiązania łączącego w sobie moc i jasność umożliwiające nienaganną pracę nawet przy braku koloru. Chcieliśmy również uzyskać nieco delikatniejsze efekty, węższe wiązki światła, jak również punkty źródłowe o ostrych krawędziach. Zdecydowaliśmy się na wybór wielu rodzajów urządzeń, w tym nowego Vari-Lite VL4000 BeamWash czy głowic Wash – VL3500, które razem dały nam najwięcej i sprostały stawianym wymaganiom.”

Woodroffe blisko  współpracował z wieloletnim reżyserem oświetlenia zespołu AC/DC, Cosmo Wilsonem, człowiekiem odpowiedzialnym za przygotowanie koncertów do trasy. Rzeczywiście, obaj panowie podjęli akt wiary stawiając na nie sprawdzony jeszcze reflektor VL4000 Beam Wash: ”W szybkim tempie zbliżam się do mojego 700 koncertu AC/DC” śmieje się Cosmo. „A wszystkie z nich, pomijając bieżącą trasę, oparte były głównie o urządzenia Parcan. Jednak jestem wielkim fanem marki Vari-Lite i pomimo faktu, że w tamtym czasie VL4000 BeamWash było urządzeniem jeszcze niesprawdzonym, byliśmy pewni, że Vari-Lite podoła wyzwaniu.”

Vari-Lite podołał wyzwaniu, nic dodać, nic ująć i według obu – Woodroffe’a i Cosmo, urządzenia VL4000 BeamWash działają znakomicie. „System obiektywów w urządzeniach VL4000 BeamWash jest niewiarygodnie dobry,” kontynuuje Cosmo. „Korzystamy z niego jak z reflektora Wash, następnie zwężamy wiązkę i otrzymujemy świetny reflektor profilowy. Nie jestem specjalnym zwolennikiem gobosów – spójrzmy prawdzie w oczy, AC/DC nie jest zespołem pod tego typu efekty – jednakże kiedykolwiek ich używamy, działają naprawdę świetnie.”

„Tak, są to duże światła, ale ruszają się niezwykle szybko, co umożliwia mi natychmiastową zmianę wyglądu sceny. Kolor również gra dużą rolę, jako że chcieliśmy uzyskać efekt ‘brudnych’, toksycznych kolorów o surowym, niemal analogowym charakterze. W oświetlaniu koncertów AC/DC chodzi o zastosowanie intensywności towarzyszącej muzyce – chcemy aby publiczność poczuła ten ogień.”

Oświetlenie zostało dostarczone przez amerykańską firmę Upstaging oraz brytyjską firmę Neg Earth. Obecna trasa potrwa do 15 grudnia, kiedy to zespół zakończy występy koncertem na Western Springs Stadium w Auckland w Nowej Zelandii. Chodzą jednak plotki, iż trasa zostanie przedłużona do 2016 roku.

Pliki do pobrania