Brytyjska piosenkarka Ellie Goulding jest obecnie w trasie koncertowej, która trwa od stycznia tego roku. W sumie cała trasa zakończy się w październiku, a Ellie zwiedzi Amerykę, Australię, Nową Zelandię oraz oczywiście Europę.

Amerykańską część trasy obsługuje firma Eight Day Sound. Propozycja padła na wykorzystanie konsolet cyfrowych DiGiCo. I tak na froncie znalazła się SD5, oraz SD10, a na monitorach SD7. Joe Harling, który od ponad 2 lat odpowiada za realizację dźwięku na tej trasie zaczął pracować na brytyjskich „deskach” ponad trzy lata temu. Za co chwali brytyjskie konsolety? Przede wszystkim za elastyczne podejście projektantów w temacie routingu, za naturalne odwzorowanie soundu, oraz szybki start i gotowość do pracy. Trzeba przyznać, że Joe ma spore doświadczenie w realizacjach koncertowych ponieważ współpracował również między innymi z Lana Del Ray czy Maccabees.

Na trasie z „Delirium Tour” Joe wykorzystuje również serwery Waves SoundGrid. Multiracka obsługuje zewnętrznie za pośrednictwem Maca Mini, oraz interfejsu DiGiCo MGB. Joe bardzo lubi wtyczki Wavesa za z jednej strony sprawdzone narzędzie pracy, a z drugiej za klimat jaki za ich pośrednictwem potrafi wykreować.

Mike Flaherty (11 lat w branży, Adlib Audio UK) na trasie z Ellie odpowiedzialny jest za monitory. Na „deskach” DiGiCo pracuje od 2014 roku. Początkowo realizował na SD10. Chwali konsoletę za ilość narzędzi audio na pokładzie oraz stabilność. Jak sam twierdzi świetnie się sprawdza na festiwalach. Używał również SD9. Na tej trasie pracuje na flagowej SD7.

O patentach Joe, oraz Mike’a (monitorowca zespołu) możecie przeczytać więcej tutaj. Zapraszamy!