03-01-2020
Jakub Krzywak
Czy jesteśmy biernymi odbiorcami informacji sensorycznych, czy też aktywnie je gromadzimy? To ostatnie – tak naprawdę*. Doświadczenie, oczekiwania i działania na odległość, np. ruch, odgrywają główną rolę w słuchaniu. Ten blog bada, w jaki sposób nowe spojrzenie powinno wpływać na to, jak profesjonalnie odsłuchujemy dźwięk i jaką uwagę przykładamy do odtwarzanych treści.
Popularne angielskie wyrażenie „nabyty smak” charakteryzuje sposób, w jaki zachowuje się większość naszych zmysłów po osiągnięciu wieku dwóch lat – później, jesteśmy pod takim wpływem wcześniejszych doświadczeń, że bezstronny osąd nie jest już możliwy. Szerokość pasma percepcyjnego, szybkość, z jaką jesteśmy w stanie coś wyczuć, zmniejsza się wraz z mijaniem okresu dziecięcego. Tak więc, jako dorośli, w dużej mierze słyszymy i widzimy to, czego oczekujemy. Mechanizmy zasięgu zmysłów są wykorzystywane przede wszystkim do badania środowiska na tyle, aby upewnić się, że świat zewnętrzny idzie zgodnie z planem.
„Wielcy słuchacze” nauczyli się żyć z tymi podstawowymi ograniczeniami bycia człowiekiem i nadal dokonywać spójnych osądów, przeciągając mijający czas na swoją stronę. Nie jesteśmy w stanie dokładnie i szybko ocenić wielu zmiennych, ale większość z nich możemy zamrozić, utrzymać na stałym poziomie i wstępnie sprawdzić, a następnie wykorzystać zdobyte umiejętności, aby zmierzyć jedną lub dwie, o których mowa. Aktywne elementy słuchania obejmują znaczne różnice w ścieżkach naszego słuchowego układu nerwowego (tj. włókna nerwowe, które przenoszą sygnały z mózgu do naszego ciała) i ukierunkowują zdolność naszego mózgu do dostrajania ucha środkowego i wewnętrznego w czasie rzeczywistym w zakresie powyżej 80 dB; kierują także naszymi zachowaniami jawnymi, takimi jak ruch głowy i ciała.
Podobnie jak w przypadku nauki języka, badania wskazują, że szkolenie słuchu powinno rozpocząć się w młodym wieku. Nigdy nie jest za późno, choć nauka trwa dłużej wraz z wiekiem.
Doskonali inżynierowie masteringowi doskonale znają swoje pomieszczenie i sprzęt, pracują na określonych poziomach odsłuchu i są świadomi robienia przerw, zanim zmęczenie stanie stanie sie czynnikiem utrudniającym pracę. Stwarza to idealne warunki do systematycznej oceny treści, ale dotarcie do nich zajęło wiele lat. Subiektywna ocena sprzętu, zajmuje dużo czasu; tak samo jak testowanie nowego urządzenia w dobrze znanym środowisku, zarówno akustycznie jak i elektrycznie.
Odsłuch Referencyjny
Oprócz oczywistych wymagań, takich jak płaskie pasmo przenoszenia dźwięku w osi, kąt słuchania 60 stopni stereo itp., profesjonalne standardy monitorowania nie uwzględniają najnowszego rozumienia percepcji lub podkreślają znaczenie „powolnego słuchania”.
Ogólnie rzecz biorąc, nasze zmysły skupiają się na czynnikach i lekceważą scenerię, a głośniki są tylko substytutem czynników. Jeśli pomieszczenie nie jest bezechowe lub jeśli odległość między głośnikiem a słuchaczem jest bardzo mała, słyszymy kombinację bezpośredniego dźwięku i odbić; tak więc sposób, w jaki głośnik wzbudza pomieszczenie, potencjalnie ma wpływ na doświadczenie reprodukcji. Nasze zmysły są niezwykłe w wychwytywaniu wzorów, na przykład kierunkowość naturalnego źródła. Dlatego też głośnik musi unikać narzucania systematycznych wzorców, zwłaszcza na źródło złożone.
Profesjonalne standardy odsłuchu mają tendencję do beztroskiego traktowania kierunkowości monitorów, a producenci w konsekwencji niewiele robią, aby zapobiec rozpraszaniu się „choinki”, co jest wynikiem zwykłego łączenia przetworników w tradycyjnej, wielokierunkowej konstrukcji. Głośnik niskotonowy staje się bardziej kierunkowy wraz ze wzrostem z częstotliwości, a zakres średni powtarza ten wzorzec, zanim głośnik wysokotonowy doda górne „gałęzie”, jak pokazano na ilustracji. Miękkie kopułki (wysokotonowe) stają się promiennikami pierścieniowymi w górnych oktawach, a zatem są wysoce kierunkowe. W przypadku takich głośników, pomieszczenie musi być poddawane poważnym zabiegom mającym na celu zwiększenie absorpcji i/lub dyfuzji, aby złagodzić ich losowe działanie.
Kierunkowość pionowa i pozioma w większości trójdrożnych głośników i monitorów. https://images.ctfassets.net/4zjnzn055a4v/7upHrsCq8xccHI4MXnRY9E/e1b3aa7b07ca563eb96a574d8dc65d73/Directivity_trend.jpg?w=930
Biorąc pod uwagę pracę w domu, gdzie słuchanie często odbywa się poza krytyczną odległością, tylko kilka firm systematycznie badało kierunkowość głośników i kompensację pasma przenoszenia w pomieszczeniu. Takie badania można połączyć z uaktualnionym podejściem „rozumienia/poznania sensorycznego” i nowymi, idealnymi konstrukcjami monitorów, tak aby dokładniej testować i definiować „neutralną” i bazową reprodukcje z zachowaniem profesjonalnych standardów.
Jeśli mamy do czynienia z wyraźnym dźwiękiem bezpośrednim, związanym również z ruchem, nasza percepcja koncentruje się właśnie na nim i ma tendencję do lekceważenia odbić. Jednak gdy do reprodukcji wykorzystywane są głośniki wielodrożne z przesuniętymi przetwornikami, dźwięk bezpośredni staje się niejednoznaczny wraz z ruchem, a odbicia są zawsze przekolorowane. Idealny, kierunkowy monitor źródłowy (point source), w przeciwieństwie do tego, pozbywa się tych niepożądanych zniekształceń. Uwypukla on zarówno dźwięk bezpośredni, jak i spójne odbicia, a zatem powinien stanowić podstawę dla nowych systematycznych badań nad neutralną reprodukcją i kompensacją pasma przenoszenia w monitoringu profesjonalnym.
Genelec 8351
Zanim dołączyłem do firmy Genelec w 2015 roku, projekty koaksjalne rozważane były już od 20 lat, a monitor 8351 został właśnie wprowadzony na rynek. Wcześniej używaliśmy różnych głośników do testów i projektowania, ale 8351 był zaskakująco odmienny, z bliska i na odległość. Cztery lata później przyzwyczailiśmy się do jego doskonałości i mamy teraz tendencję do traktowania go po prostu jako bardziej naturalnego i „istotnego” w kategoriach odsłuchu.
W tym roku, kiedy nowy 8351B nabierał kształtu i poprawiliśmy osiągi w takich obszarach jak liniowość fazowa, pasmo przenoszenia i zniekształcenia, ale wszystko to, to jedynie kosmetyczna poprawą – w stosunku do pierwszej wersji A, która łączyła źródło punktowe pozbawione dyfrakcji z kontrolowaną kierunkowością w obu płaszczyznach. To był większy skok, choć oczywiście dodatkowa precyzja i większy zakres dynamiki modelu 8351B daje mu dodatkowy impuls.
Podsumowując, 8351 i cała rodzina Ones o niezwykłej konstrukcji źródeł punktowych umożliwi podniesienie profesjonalnych standardów monitorowania i pomoże doświadczonym słuchaczom doskonalić swoje aktywne umiejętności sensoryczne w kierunku tworzenia jeszcze lepszych nagrań i miksów.
Dystrybucja w Polsce
Ul. Gajdy 24 | 02-878 Warszawa
+48 (22) 644 30 38 | + 48 (22) 648 02 36 | | www.konsbud-audio.pl