Karta muzyczna M-AUDIO, przewód usb oraz iLok. Wszystko zapakowane w solidnym pudełku. Dodatkowo dostajemy Pro Tools’a MP9 + Audio Loops and Sounds. Ponieważ skupiamy się na samym urządzeniu dlatego o Pro Tools MP 9 i jego dodatkach tylko wspomnę, że są a sam soft pozostawiam do własnej oceny.

Pierwsze wrażenie

Urządzenie wygląda zgrabnie i jest czytelne. Panel frontowy dzieli się na dwie części: lewa to sekcja inputów, miernika poziomu sygnału i jego gain oraz zasilanie fantom. Dodatkowo mamy na każdym kanale możliwość obniżenia czułości wejścia (PAD) oraz czy sygnał ma wchodzić z frontowej części urządzenia (LINIA) czy z części tylnej (LINIA lub MIKROFON). Prawa strona to sekcja odsłuchu. Duże pokrętło od sumy, malutkie od słuchawek. Znajdują się tam również przełączniki wyboru do konkretnych wyjść (1/2 i 3/4). Dodatkowo znajduje się tam przycisk MULTI, któremu możemy przypisać jedną z funkcji naszego DAW’a np. Start/Stop record. Całość jest wykonana profesjonalnie (wejścia/wyjścia, midi, digital in/out…) jednak pokrętła i przyciski sprawiają wrażenie niezbyt solidnych i trwałych. Dodatkowo pokrętło sumy powinno mieć bardziej wyraźnie zaznaczony punkt aktualnej pozycji. Słowo o Pro Tools MP 9. Firmy produkujące karty już od dawna kuszą do zakupu swojego produktu tym, że dostajemy mniej lub bardziej profesjonalną formę programu umożliwiającego Nam od razu pracę. Magnes, który niewątpliwie przyciąga. Pro Tools MP 9 posiada 7 instrumentów wirtualnych, 70 wtyczek, edycja nutowa na bazie Sibeliusa… Czyli nic tylko zacząć działać.

Praca

Instalacja przebiegła bez problemu. Ustawienie karty w DAW’ie i od razu można nagrywać. Podłączyłem głośniki, kabel midi, sprawdziłem czy wszystko ok. z klawiaturą sterującą i tyle. Wszystko sprawnie i szybko. Fast Track C400 posiada swój własny interfejs w którym zmieniamy ustawienia dotyczące karty i jej parametrów. Takie centrum dowodzenia Fast Track C400. W zakładce SETUP mamy możliwość wyboru jakości nagrywania: 44.1 kHz, 48 kHz, 88.2 kHz oraz 96 kHz przy 24-bit A/D oraz D/A oraz zmianę próbkowania czy latencji. Karta posiada również możliwość zapisania ustawień co pozwala szybko i sprawnie dostosować ją do Naszych potrzeb. W SETUP’ie możemy również przypisać dane działanie guzikowi MULTI, który znajduję się koło pokrętła głośności sumy. W zakładce FLOW widzimy w graficznym zapisie system połączeń wejść/wyjść Fast Track C400. Interfejs dodatkowo posiada mikser, którym możemy zrobić dwa proste niezależne miksy pod odsłuch główny i dodatkowy (głośność, panorama, solo/mute). Jest  możliwość łączenia kanałów w pary oraz mamy również całość sumy odsłuchiwanego materiału. Przejrzysty układ miksera pozwala na dość sprawną prace. Nie rozumiem tylko, dlaczego producent 'zaopatrzył’ mikser w możliwość wertykalnego ułożenia? Mimo, że próbowałem choć przez chwilę tak pracować to szybko się poddałem i wróciłem do układu horyzontalnego. Na pokładzie znajduje się również kilka prostych efektów przestrzennych między innymi: hall, room, delay, które pomagają przy nagrywaniu natomiast nie są rejestrowane z materiałem. Mamy możliwość bardzo prostej ich edycji i możemy je w każdej chwili dodać lub zabrać bez żadnych konsekwencji, tak w trakcie nagrywania jaki podczas odsłuchu.

W mojej opinii w warunkach domowych (bo do takich jest stworzone urządzenie), spokojnie wystarczą dwa wejścia typu combo, żeby móc popracować a z pewnością, żeby nagrać prosty materiał demo (wokal, gitara, cyfrowe piano). Reszta dokonuje się 'w komputerze’. Ta karta taka jest. Jednak producent zaproponował w tym urządzeniu takie oto rozwiązanie: dwa kanały główne LR, a do nich aż cztery wejścia czyli dwa z przodu (LINIA) i dwa z tyłu (LINIA/MIKROFON)  Oczywiście nie liczę wejścia cyfrowego. Ciekawe rozwiązanie, choć przez chwilę zastanawiałem się czy nie lepiej było 'upchnąć’ na panelu jeszcze dwa gain’y i mieć cztery wejścia? Na panelu jest przełącznik, którym wybieramy z której strony karty wchodzi sygnał. W praktyce pozwala to na mniejsze zamieszanie z kablami. Możemy np. z przodu wpiąć gitarę, z tyłu mikrofon a nawet dwa i nagrać tzw. 'setkę’. Jednak przy jednoczesnym nagraniu wokalu np. z cyfrowym pianinem już musimy piano nagrać w mono. Jednak przy całości urządzenia takie rozwiązanie jest dla mnie ciekawe i bardziej na plus niż na minus.

Podsumowanie

• Urządzenie dobrze wykonane, zgrabne i estetyczne. Dobrze wykonane wejścia/wyjścia.
• Możliwości karty określiłbym mianem standardowych, jak na dzisiejsze czasy, co spokojnie wystarczy na bardzo długi czas użytkowania, szczególnie przy pracy w domowym zaciszu.
• Drobnym minusem jest jakość pokręteł i guzików, a co za tym idzie trochę mało precyzyjne gałki GAIN.
• Ciekawe rozwiązanie dwóch głównych kanałów LR + czterech do nich wejść.
• Możliwość zapisu osobistych ustawień karty.
• 24-bit od 44.1kHz do 96 kHz
• Pakiet Pro Tools MP 9 + Audio Loops and Sound.