05-10-2020
Jakub Krzywak
Muszę przyznać, że od marca to był dla nas wszystkich bardzo trudny okres i niestety ciągle trwa. Branża stanęła, firmy rentalowe nie wyjeżdżają z magazynów, zespoły nie grają. Tak więc redakcyjnie mogłoby się wydawać, że też nie jest za ciekawie. Ten okres pokazał jednak, że to jest dobry czas na kontakt z Wami, rozmowy, przygotowywanie nowych materiałów. Wierzymy wszyscy przecież, że wreszcie wszystko wróci do normy, a wtedy to nasza redakcja będzie musiała walczyć o Waszą każdą cenną minutę 🙂 Ten okres pokazał również w jakiej kondycji jest nasza branża, na kogo można liczyć, z kim warto współpracować oraz kto potrafi ten trudny czas przekształcić w biznesowy rozwój.
Na szczęście w ostatnim miesiącu trochę się „odmroziło” i choć jest to oczywiście namiastka zeszłorocznego sezonu to teraz każda realizacja bardzo cieszy. W tym okresie byliśmy w kilku miejscach i nigdy nie zapomnę jak właściciel jednej z firm dostarczających konstrukcje sceniczne powiedział, że jego nie martwi to, że będzie musiał wracać w nocy pociągiem do Łodzi bo najważniejsze jest to, że jest praca. Podsyłacie nam kolejne zdjęcia z coraz większych plenerów. Jedną z takich osób był Jacek Łyskawa, który na co dzień prowadzi wrocławską firmę Pro-Jack Realizacja Imprez. Zadzwonił i zapytał czy nie zechciałbym zrobić materiału z tej imprezy od strony technicznej, tym bardziej, że udało się „załatwić” nowy system TW AUDiO ELLA6. Jacek od wielu lat inwestuje w niemieckie rozwiązania. ELLA6 to system na który sam czekałem. Byłem bardzo ciekawy brzmienia. Jednak na pierwszy rzut oka pomyślałem, że to mobilność z prawdziwego zdarzenia, idealny system na realizacje eventowe. Myliłem się bo w plenerze też świetnie sobie radzi.
ELLA6 to system małogabarytowy więc idealnie wkomponował się na wrocławskiej, dość małej scenie (zobaczycie to na zdjęciach). Mały, eventowy system, który wcale nie jest taki eventowy 🙂 Bo potrafi świetnie brzmieć i daleko zagrać. A to co ten system wyróżnia wśród konkurencji to pasywna kardioida czyli coś czego szukamy w innych konstrukcjach tego typu – zwłaszcza w sytuacjach eventowych gdzie trzeba „paczki” powiesić blisko, sceny i muzyków.
Zaprosiłem do rozmowy Bartka i Dominika z firmy M.Ostrowski, którzy znają systemy TW AUDiO od podszewki. Widzieliśmy się na wielu plenerach gdzie przygotowywali projekty, wieszali i stroili różne systemy koncertowe. Teraz przyszedł czas na „maleństwo”, które okazało się naprawdę mocnym graczem.
Realizator.pl: Cześć chłopaki! Nie widzieliśmy się chyba dobry rok. Pandemia nam trochę pokrzyżowała plany. Rozumiem, że dla Was ten okres też był martwy?
Bartek Gruz: Cześć! Myślę, że nawet lepiej niż rok. Pod względem strojeń i realizacji koncertów jak najbardziej ten okres był martwy. Ostatni koncert na którym udało mi się popracować to był występ Taco Hemingwaya w Opolu 6 marca. Wtedy w Centrum wystawienniczo – kongresowym byłem odpowiedzialny za przygotowanie systemu TW AUDiO Vera36.
Kiedy ruszyliście z pierwszymi strojeniami po pierwszej fali pandemii?
Bartek Gruz: W zasadzie można powiedzieć, że dopiero pod koniec sierpnia.
Mam nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normy. Dzisiaj porozmawiamy o nowym systemie ELLA6 od TW AUDiO. Przyznam, że czekałem na zaprezentowanie tego systemu na naszym podwórku. Z obiektywnych przyczyn wszystko się przeciągało. Jesteśmy dzisiaj we Wrocławiu gdzie wreszcie możemy posłuchać ELLA6!
Bartek Gruz: Widzę, że nie tylko ja jestem podekscytowany przesłuchaniem nowego systemu w boju 🙂
Jakim setupem dysponujecie?
Bartek Gruz: Otrzymaliśmy na testy po 8 modułów ELLA6 na stronę wraz z pełnym wyposażeniem do riggingu.
W 2019 dostałem zaproszenie od firmy M.Ostrowski, która zajmuje się dystrybucją produktów TW AUDiO w Polsce na odsłuchy w ramach targów ISE w Amsterdamie. Firma zaprezentowała możliwości brzmieniowe swoich topowych systemów w jednym z tamtejszych klubów. Zainstalowano w tym miejscu różne wersje systemów w najciekawszych konfiguracjach koncertowych. Moją uwagę przykuł system który wisiał w cieniu znanej nam wszystkim VERY 20. Już w trakcie prezentacji wiedziałem, że ma potencjał i idealnie sprawdzi się w moich realizacjach. Wtedy był prezentowany pod nazwą E6. Z niecierpliwością czekałem na więcej… Najlepiej na naszym podwórku. Nastał jednak niesprzyjający dla całej branży okres stagnacji czyli pandemia. Trzeba było odsłuchy przesunąć w czasie. Straciłem już nadzieję, że w tym roku uda się cokolwiek zrealizować. Wreszcie przyszła jedna z pierwszych realizacji i… Pomyślałem, że to będzie idealna okazja do przetestowania systemu ELLA6. Reakcja dystrybutora na mój pomysł była imponująco szybka za co dziękuję chłopakom z firmy M.Ostrowski. Udało się ściągnąć ten system od producenta w niesamowicie krótkim czasie. W ten oto sposób przekonałem się co potrafi ten system w warunkach scenicznych. Nie zawiedliśmy się! – Jacek Łyskawa, właściciel firmy Pro-Jack Realizacja Imprez.
Subbasy są dedykowane do ELLA6?
Bartek Gruz: Jako takich basów systemowych nie ma w secie ELLA6, tak jak jest to przy większych systemach TW. Na targach w Amsterdamie system był prezentowany z tzw. „under sofa” sub czyli B14i w konfiguracji cardio 2:1. W dniu dzisiejszym mamy do dyspozycji po 4 sztuki B30 na stronę, które Jacek posiada domyślnie w swoich setach PA SYS ONE. Należy pamiętać, że wszystkie paczki TW są zgodne fazowo z subami tego producenta, tak więc mogliśmy użyć dowolnego głośnika niskotonowego TW.
Przez ostatnie kilka lat TW AUDiO mocno rozwija swoje konstrukcje. Oferta jest bardzo szeroka. Brakowało jednak czegoś kompaktowego jeśli chodzi o systemy koncertowe. Czy ELLA6 to jest odpowiedź producenta na zapotrzebowanie rynku?
Bartek Gruz: Myślę, że producent bardzo mocno prześledził rynek i znalazł odpowiednią niszę. Trudno jest konkurować z innymi producentami w systemach na głośnikach 12” czy 15” stąd pewnie decyzja o pójściu w drugą stronę. I nie ukrywam – był to strzał w dziesiątkę.
Dominik Wilczyński: Dodam tylko, że nie ma idealnego systemu do uniwersalnego zastosowania. Każda przestrzeń jest inna i wymaga od inżyniera systemu podejścia indywidualnego do tematu. Każde wydarzenie muzyczne bądź teatralne lub eventowe może wymagać zastosowania innego systemu nagłośnienia. To dobrze, że TW AUDiO daje tak duży i szeroki wybór wśród różnych urządzeń głośnikowych czy to źródeł punktowych czy liniowych, dzięki temu inżynierowie dźwięku mogą dobierać poszczególne elementy systemu w zależności od potrzeb i wymagań. To bardzo ułatwia pracę i pozwala zoptymalizować dobrze system do warunków akustycznych panujących w danej przestrzeni.
TW AUDiO ELLA6
ELLA6 to innowacyjna konstrukcja z jednego prostego względu – pasywna kardioida. Powiedzcie jak się sprawuje ten patent na scenie.
Bartek Gruz: Jak widzisz system wisi w oknie sceny. Nie zdecydowalibyśmy się na zrobienie czegoś takiego z innymi paczkami. Z ELLA6 nawet nie było chwili zastanowienia. Takie mamy warunki, tak wieszamy bo możemy 🙂
Dominik Wilczyński: Pomysł z pasywną kardioidą to świetna sprawa i pewnie dość trudna do zrealizowania przez projektantów tego modelu ze względu na rozmiar ELLA6. Nie mniej kardioida w tym systemie na pewno dobrze się sprawdzi zwłaszcza na „eventach” gdzie system trzeba powiesić możliwie blisko okna scenicznego. Kardioida zdecydowanie działa i sprawia, że niepożądane częstotliwości nie kumulują się niepotrzebnie na scenie.
Byliście wspólnie odpowiedzialni za zestrojenie systemy. Czy korzystaliście z tych samych predykcyjnych narzędzi jak przy większych zestawach TW AUDiO?
Bartek Gruz: Dokładnie. Używaliśmy Ease Focus 3 wraz z bibliotekami stworzonymi przez producenta.
Jakie założenia przyjęliście oraz jakie możliwości tego systemy wykorzystaliście?
Bartek Gruz: Jak to w systemie liniowym – oczekiwaliśmy przede wszystkim równego pokrycia. Z systemem spotkaliśmy się dopiero na miejscu, także nie mieliśmy jak wcześniej go sobie posprawdzać. Zaufaliśmy programowi predykcyjnemu i swoim uszom. Efekt był zgodny z oczekiwaniami 🙂
Dominik Wilczyński: „Po pierwsze nie szkodzić” :D, a tak na poważnie musieliśmy w trakcie projektowania i strojenia dostosować się trochę do warunków technologicznych panujących na hot spotcie. Czyli brak możliwości wysokiego powieszenia systemu (system wisiał dość nisko, około 3 metrów nad ziemią znalazł się punkt podwieszenia grona) oraz w oknie scenicznym. Czyli warunki dość nieciekawe. ELLA6 ze względu na gabaryt oraz pasywną kardioidę z tyłu świetnie sobie z tymi warunkami poradziła. Nawet przy tak niskim powieszeniu udało się uzyskać zdecydowanie równe pokrycie.
Zapytam o riggowanie. Czy znacząco się różni od pozostałych, znanych nam konstrukcji niemieckiego producenta?
Bartek Gruz: Ze względu na rozmiar paczki musi się różnić. Przede wszystkim jest mniejszy i lżejszy 🙂 Do dyspozycji mamy dwie ramy: jedna do wieszania (do 24 modułów), druga do stackowania na sztycy bądź na zwykłym statywie kolumnowym. System kątowania musiał zostać znacząco pomniejszony, jednak jest tak samo intuicyjny jak przy większych systemach TW.
Dominik Wilczyński: Uważam, że dzięki gabarytowi i przemyślanemu dość sprytnie systemowi kątowania jedna osoba jest w stanie sama w bardzo krótkim czasie powiesić cały system.
To naprawdę mobilne zestawy. Mam wrażenie, że takie wręcz eventowe, ale jak widać można na tym i dobry plener zagrać 🙂
Bartek Gruz: Jak popatrzyłem na case w którym znajduję się 12 modułów i cały zestaw do riggowania to stwierdziłem, że spokojnie by się zmieścił do mojego kombi 🙂 Moduły są bardzo małe i lekkie (20 x 20 x 26 cm, waga: 5,3kg). Fakt, że jeden moduł posiada impedancje 24 ohm powoduję, że możemy zlinkować ze sobą dużo modułów zajmując cały czas jeden kanał końcówki.
Należy pamiętać, że do każdej sytuacji należy dobrać odpowiedni system. W przypadku miejsca jakim jest Hot Spot wybór Elli jest jak najbardziej adekwatny.
Jak oceniacie system w boju?
Bartek Gruz: Osobiście jestem bardzo zadowolony z tego systemu. Praca jaka została wykonana przez TW AUDiO przy tworzeniu tego systemu jest widoczna i słyszalna gołym okiem/uchem. Montaż to sama przyjemność, a strojenie praktycznie nie wymagało większych ruchów na EQ. Przy wykonaniu dobrej predykcji można właściwie odpalać system i grać.
Dominik Wilczyński: Na początku kiedy po raz pierwszy zobaczyłem ELLA6 na targach w Amsterdamie byłem, mówiąc delikatnie, dość sceptycznie nastawiony. Jednakże po bliższym przyjrzeniu i pracy z tym systemem jestem przekonany, że moje obawy były niepotrzebne. Moje wątpliwości dotyczyły głównie zastosowanych dość małych rozmiarów przetworników LF. (Przetwornik 6,5” to nie to samo co 10” czy 12”), ale nie to jest kluczowe w tym systemie zwłaszcza, że w planach TW AUDiO są moduły ELLi nazwijmy to „midbasowe” uzupełniające pasmo dolnego środka. Ogromną zaletą tego systemu jest ilość przetworników HF. W każdym z modułów producent zmieścił ich aż 5 przez całą wysokość urządzenia. Odległości miedzy modułami są naprawdę małe co w konsekwencji pozwala zniwelować filtr grzebieniowy vertykalny w osi grona. Dzięki tej technologii filtr grzebieniowy jest praktycznie niezauważalny, a obraz dźwiękowy generowany przez system jest spójny i naturalny. Przyglądając się presetom przygotowanym przez niemieckiego producenta, zwłaszcza przygotowanym korekcjom tzw. „array eq” w zależności od ilości modułów w gronie, stwierdzam, że wykonali kawał dobrej i precyzyjnej roboty w trakcie pomiarów tego systemu i przygotowania presetów zarówno dla wzmacniaczy Powersoft jak i LAB GRUPPEN.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony naturalnością brzmienia tego systemu, łatwością jego konfiguracji i montażu. To mały bardzo sprytny system liniowy o zaskakująco bardzo dobrym brzmieniu.
Dzięki za rozmowę
Bartek Gruz: Dzięki.
Dominik Wilczyński: Dziękuję.
–
Galeria zdjęć systemu TW AUDiO ELLA6: