11-01-2013

Jakub Krzywak

Michał Frąckowiak to postać, która znana jest w branży oświetleniowej nie od dzisiaj. Jako dyrektor handlowy w firmie Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Teatr odpowiedzialny jest jak sama nazwa wskazuje za działalność handlową. Możemy go spotkać nie tylko w trakcie realizacji projektów firmy, ale również podczas Międzynarodowych Targów czy spotkań branżowych. Kilka pytań i kilka odpowiedzi z jednym podstawowym: Jak to właściwie jest w naszym kraju z tym światłem?

Michał Frąckowiak

Realizator.pl: Każdemu pracownikowi technicznemu teatru czy firmy związanej z obsługą oświetlenia scenicznego zapewne obiła się o uszy nazwa P.S. Teatr. Co prawda nie będziemy rozmawiali o powstaniu firmy, ale chciałbym się jednak dowiedzieć skąd pomysł dzisiejszych właścicieli na rozpoczęcie takiej właśnie działalności?

Michał: To akurat jest bardzo proste. Obecny właściciel, czyli Marek Gumiński, przejął prowadzenie firmy od ojca – inż. Jerzego Gumińskiego, który przeszło 40 lat temu założył P.S. Teart będące naturalną konsekwencją jego aktywności zawodowej.

Piastujesz stanowisko dyrektora handlowego dużej firmy zajmującej się dystrybucją urządzeń oświetleniowych. Jak rozpoczęła się Twoja branżowa przygoda z branżą? Skąd zamiłowanie i pasja?

Już w czasach studenckich, czyli w latach 80-tych, byłem związany z klubami studenckimi i wtedy po raz pierwszy spotkałem się z problemem technologii scenicznej. Potem praktycznie całe swoje życie zawodowe (z niewielką kilkuletnią przerwą) poświęciłem dystrybucji tego rodzaju urządzeń.

Nie ukrywam, że znam jedną z osób współpracujących z Wami. Stąd też wiem, że Wasz oddział mieści się w Poznaniu. Jak wygląda struktura firmy?

Jak dość dobrze wiadomo, jestem rodowitym Poznaniakiem i wiele lat mojej aktywności zawodowej spędziłem w tym mieście. Nie mogło zatem zabraknąć naszej firmy w bardzo bezpośredni sposób w stolicy Wielkopolski. Poznański oddział prowadzony przez doskonale znaną postać naszego światka – Krzysztofa Kłaka, z którym mam przyjemność pracować już kilkanaście lat. Oddział ten powstał po to, aby skupić się nad obsługą i wsparciem firm rentalowych. W Poznaniu mieści się również serwis.

Przyznaję, że z P.S. Teatr mam bardzo pozytywne skojarzenia i nie tylko dlatego, że mocno „czujecie” temat PR’u i reklamy. Wiem również, że staracie się być wszędzie tam gdzie coś ciekawego na świecie się dzieje. Mam tutaj na myśli np. Międzynarodowe Targi. Odbywają się one przecież w różnych zakątkach świata. To taka misja, żeby być w tych wszystkich ciekawych miejscach, poznawać nowości?

Miło mi, że budzimy takie miłe odczucia. Co do obecności na targach w różnych krajach – jeżeli mamy w sposób odpowiedzialny doradzać naszym klientom optymalne dla nich rozwiązania, to musimy być na czasie i ciągle analizować kierunek, w którym zmierza rozwój technologii, a targi są ku temu najlepszą okazją. Jeżeli bazowalibyśmy tylko na imprezach targowych organizowanych w Polsce, można by dojść do wniosku, że w branży nic się nie dzieje, bo takich imprez nie ma. Dlatego też nie poprzestajemy tylko na imprezach europejskich, ale odwiedzamy także Chiny i Stany. To pozwala nam spojrzeć na to co i jak robimy z nieco szerszej perspektywy.

Realizujecie kompleksowe usługi – począwszy od dostarczania urządzeń firmom prywatnym po duże projekty dla instytucji publicznych. Każdy z nas ma świadomość ogromnego postępu technologicznego w zakresie cyfryzacji i automatyzacji urządzeń. Czy patrząc przez pryzmat Waszej wieloletniej działalności możesz powiedzieć, że nasz rynek jest otwarty na nowe technologie, że się w jakimś stopniu rozwija biorąc nawet pod uwagę dzisiejszy „kryzys finansowy”?

Żałuję, że nie mam pod ręką wirtualnej niemalowanej deski – bo jak na razie rynku inwestycyjnego w naszej branży kryzys nie dotyka. Oczywiście poturbował sporo firm rentalowych, ale przyniósł chyba także pozytywy odsiewając firmy najgorzej przystosowane do konkurencji. Wracając do Twojego pytania o technologie – uważam, że polskie obiekty są całkiem nieźle wyposażone na tle innych obiektów w Europie, technologicznie również nie odstajemy od reszty świata.

Jak wiadomo w naszym kraju nie istnieje jednostka oświatowa, która kształciłaby młodych adeptów sztuki realizacji światła (np. realizacji  scenicznej). Jak oceniasz w takim razie poziom wiedzy i umiejętności w naszym kraju? Czy nadal balansujemy pomiędzy naszymi zachodnimi kolegami? Może wiesz jak przebiega proces edukacji u naszych zachodnich sąsiadów?

No niestety – jesteśmy krajem samouków w tym zakresie, ale jest jakaś mała nadzieja na zmianę. Całkiem niedawno doszły do mnie nieoficjalne doniesienia, że w ramach wydziału scenografii warszawskiej ASP może powstanie katedra oświetlenia scenicznego. Co do mojej oceny umiejętności – prawdopodobnie z powodu dość niskiego poziomu wiedzy technicznej wielu osób z naszej branży, kierują się oni przy wyborze narzędzi pracy nie swoimi potrzebami i parametrami technicznymi, a modą i potem trudno im „poskromić” urządzenia nadto zaawansowane na ich realne potrzeby.

Wasz asortyment. Co pewien okres czasu możemy usłyszeć w mediach branżowych o nowych dystrybucjach urządzeń w ofercie P.S. Teatr. Ostatnio pojawiły się takie marki jak High End Systems czy Red-Lighting. Opowiedz o nowych propozycjach.

I to kolejny dowód na konieczność odwiedzania imprez międzynarodowych. Przejmowanie dystrybucji jest konsekwencją zmian następujących na rynku. Co do HIGH END SYSTEMS – jest to firma o bardzo długiej tradycji, zbliżonej nieco do innej z firm z naszej dystrybucji. Producent ruchomych głowic i jednych z najlepszych na świecie nastawni komputerowych oświetlenia – słynnej „latającej świnki”. W tym roku w listopadzie na targach w Las Vegas miała premierę nowa, tym razem czwarta już generacja tych konsol. A RED LIGHTING to firma powstała na bazie byłych pracowników włoskiej firmy SGM po jej przejęciu przez duński kapitał. RED korzysta z tych samych linii produkcyjnych co kiedyś i dostarcza konkurencyjne cenowo i technologicznie urządzenia inteligentne.

Brakuje Wam jeszcze jakieś topowej marki w ofercie?

Nie planujemy rozszerzania naszego portfolio. Uważam, że w naszej obecnej ofercie klienci znajdą wszystko co im jest potrzebne. Zresztą proszę pamiętać, że informacja prasowa o nowej dystrybucji to końcowy element rozmów, które wcześniej trwają nawet kilka lat.

Jakie masz osobiste oczekiwania jeśli chodzi o ten Nowy Rok?

Mam nadzieję, że nie zaskoczy nas żaden krach ani wulkan, a prywatnie liczę na to że Frania (moja czteromiesięczna wnuczka) będzie tak radosna jak do tej pory.

Dziękuję za rozmowę.

Ja również dziękuję i życzę wszystkim zdrowia i powodzenia w Nowym  Roku.