02-11-2016
Jakub Krzywak
Firma LAWO to niekwestionowany lider na rynku cyfrowych konsolet produkcyjnych. Firma pozostaje też jednym z najsilniejszych graczy na rynku, jeśli chodzi o radiowe konsolety emisyjne. Jednocześnie – w ciągu kilku ostatnich lat – LAWO z nieprawdopodobną dynamiką rozwijało linię produktów video i to tak efektywnie i skutecznie, iż dziś urządzenia LAWO przeznaczone do obróbki i przesyłu sygnałów video pracują podczas największych i najbardziej skomplikowanych od strony produkcji wydarzeń. Jeśli powyższe informacje połączymy z faktem, iż LAWO aktywnie wspierające rozwój protokołu AES67/RAVENNA, opiera rozwój swoich rozwiązań o technologię IP, która przebojem wkroczyła do branży audio/video, nie ma wątpliwości, iż w postaci firmy z niemieckiego Rastatt, mamy do czynienia z trendsetterem, który prawdopodobnie na długie lata zdeterminuje rozwój naszego rynku.
Nie dziwi więc fakt, iż 26 października w warszawskim Studio Hollywood zgromadziło się ponad 120 przedstawicieli polskich stacji telewizyjnych i radiowych, zarówno publicznych, jak i komercyjnych. Przyczyną była impreza pod nazwą LAWO DAY Poland, którą zorganizowała firma LP System – wyłączny dystrybutor LAWO na Polskę oraz firma 4Visions – przedstawiciel systemów VSM, które niedawno weszły do portfela LAWO. Już chociażby ze względu na doskonałą frekwencję i zainteresowanie gości – obecnych i potencjalnych przyszłych użytkowników produktów LAWO, można uznać, iż było to wydarzenie wyjątkowe. Widać było wyraźnie, że polski rynek był spragniony informacji o nowościach i technologiach, jakie LAWO ma dziś w swojej ofercie.
Spotkanie otworzyła Agnieszka Pyrich, reprezentująca LP Systems, nowego polskiego przedstawiciela Lawo wraz z Jarosławem Płatkiem z firmy 4Visions. Następnie – przedstawiając historię firmy w krótkiej prezentacji – Jamie Dunn, Generalny Dyrektor Sprzedaży firmy LAWO – podkreślił, że siłą Lawo jest przede wszystkim innowacyjność i dbałość o wysoką jakość produktów.
Jedną z ciekawszych części była prezentacja produktów NAV, poprowadzona przez Wiceprezesa Lawo, Erlinga Hedkvista. Użycie produktów NAV – Network Audio Video – podczas dwóch największych wydarzeń sportowych, jakie miały miejsce w tym roku – ogólnoświatowej w Rio i piłkarskiej we Francji – było chyba jedynym znanym przypadkiem, gdzie firma o korzeniach audio stała się poważnym światowym graczem w dziedzinie video. Wszak popularny targowy slogan – „SDI must die”, znają chyba wszyscy, ale kto spodziewał się, że technologią, o której można byłoby zakrzyknąć „…niech żyje król!” – będzie IP video? Modularna seria V została specjalnie zaprojektowana, by uzyskać jak najmniejszą wagę i wymiary urządzeń. Tym, co również charakteryzuje tę serię jest redukcja ilości okablowania potrzebnego do pracy. Dodatkowo – technologią przyszłości jest routing IP, który pozwala budować sieci szkieletowe do przesyłu IP o nieskończonych praktycznie rozmiarach. Jeśli – jak powiedział Erling – router video o matrycy 18000×18000 punktów mieści się w rozmiarze 2U (1 U to redundancja!) to mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją! Zachowując efektywność i jakość, sieciowanie wideo jest więc prostsze. Firma Lawo, podążając za rozwojem technologii, inwestuje również w produkty Audio over IP, aktywnie wspierając rozwój protokołu AES67/Ravenna.
Większość gości bardzo zainteresowało przedstawienie serii konsolet produkcyjnych mc2 –wszak to do tej pory chyba najbardziej znane produkty firmy – innowacyjnych rozwiązań stworzonych do transmisji live, post-produkcji oraz realizacji dźwięku na żywo podczas koncertów i w teatrach. Charakteryzują się one niezwykłą elastycznością i efektywnością, a jednocześnie są bardzo intuicyjne w obsłudze. Seria mc2 składa się z czterech modeli, od najbardziej kompaktowej wersji mc236, poprzez mc256 i mc266 do największego flagowego modelu mc290. Konsolety pracują w oparciu o cyfrową sieć dźwiękową zbudowaną z jednego z modeli routerów Nova i jednostek Dallis zawierających karty interfejsów różnych typów. Sprzęt zaprezentowali Tobias Kronenwett (Starszy Menadżer LAWO ds. Konsolet Produkcyjnych ) oraz Jarek Kierkowski i Maciek Dobrski z LP Systems.
Uczestnicy z niecierpliwością czekali na prezentację grupy produktów radiowych, która składa się z konsolet, systemów routingu i tzw. wirtualnego radia. Konsolety Lawo są różnych rozmiarów, najmniejszy model Crystal ma 4 tłumiki, a największy Sapphire – 60 tłumików. Oczywiście, wszystkie systemy są cyfrowe, można więc dowolnie przypisywać do suwaków i pokręteł konkretne parametry. Systemy te są także modularne, dzięki czemu można je dostosowywać do potrzeb użytkownika.
Lawo ma w swojej ofercie również konsoletę wirtualną CrystalCLEAR. Mniejsze rozgłośnie lub studia, gdzie brakuje miejsca na fizyczne kontrolery lub radia potrzebujące mobilnego rozwiązania, mogą skorzystać z konsoli wirtualnej R3LAY, w której również routing i interfejs dźwiękowy jest oprogramowaniem bez dedykowanego hardware’u. Tę obszerną, i zarazem bardzo przydatną dla uczestników część spotkania poprowadził Stephan Turkay (Menadżer Produktu na Rynek Radiowy w LAWO). Osobnym aspektem poruszanym na konferencji jest tzw. Wirtualizacja, która według fachowców z LAWO będzie przyszłością radia. Już dziś jednym z modułów platformy R3lay jest np. wirtualny procesor ORBAN-a przeznaczony do wykorzystania w torach nadawczych.
Tobias Kronenwett wraz z doświadczonym realizatorem dźwięku z TVP, Jerzym Machnickim, przedstawili unikalny produkt o nazwie KICK. Jest to opatentowane rozwiązanie, służące do automatycznego miksowania audio. KICK jest stworzony do miksowania dźwięku piłki, a więc jest idealnym rozwiązaniem podczas meczy piłki nożnej czy rugby. Intuicyjny interfejs graficzny pozwala na łatwe dostosowywanie parametrów za pomocą ekranu dotykowego, takich jak umiejscowienie mikrofonu czy ustawienie jego charakterystyki kierunkowej. Zadaniem Kicka-a nie jest jednak zastąpienie realizatorów dźwięku a wspomaganie ich w pracy – celem podniesienia jakości całej produkcji. Wiadomo bowiem, iż nawet najlepszy realizator nie zareaguje na dynamiczną akcję, z jaką mamy do czynienia podczas transmisji sportowych z taką precyzją, dokładnością i szybkością, z jaką zrobi to maszyna śledząca ruch zawodników i piłki po murawie. Przeprowadzone przez LAWO podczas rzeczywistych rozgrywek testy wykazały, że reakcja realizatora zawsze jest spóźniona w stosunku do realizacji automatycznej, przez co część istotnej informacji dźwiękowej jest tracona, co z kolei odbija się negatywnie na jakości całej produkcji.
Lawo ma także od niedawna w swojej ofercie system kontroli i monitoringu dla broadcastu o nazwie VSM, o którym opowiedział Paweł Fila z firmy 4Visions. Sieć VSM jest łączona po IP, a składają się na nią serwery, panele kontrolne i oprogramowanie. Za pomocą odpowiednich sterowników oraz interfejsów jest w stanie kontrolować większą część broadcastowych urządzeń wiodących producentów dostępnych na rynku. Jest to więc swego rodzaju oprogramowanie typu studio facility management, które w znaczący sposób usprawnia i przyspiesza proces zarządzenia infrastrukturą technologiczną.
Spotkanie LAWO DAY Poland cieszyło się dużą popularnością wśród osób z branży. Nawet przedstawiciele firmy LAWO byli zaskoczeni skalą wydarzenia, co świadczy o prężnej działalności nowego polskiego dystrybutora. Na prezentacji byli obecni przedstawiciele większości rozgłośni radiowych i stacji telewizyjnych. Uczestnicy w przerwach mogli zapoznać się ze sprzętem, który dostępny był na miejscu: konsoletami produkcyjnymi mc256, mc236, konsoletami radiowymi crystal i sapphire, wirtualnym radiem R3LAY, produktami z serii V i A oraz oprogramowaniem KICK. Produkty wzbudziły duże zainteresowanie wśród gości. Mamy nadzieję, że już wkrótce LAWO na dobre zakorzeni się w świecie polskiego broadcastu.