11-07-2023

Jakub Krzywak

Jak się rozmawia z Jarkiem, który prowadzi Wschodnie Konsorcjum Eventowe? Długo 🙂 Każda nasza rozmowa trwa minimum godzinę ale nigdy nie czuję tego czasu jako stracony. Rozmawiamy o branży, sezonie, rozwiązaniach technologicznych. Jarek ma dużo pomysłów na rozwój swojej firmy i trzeba przyznać, że wychodzi mu to całkiem dobrze. Jeszcze 2-3 lata temu nie wiedziałem kto stoi za sukcesami firmy z Janowa Podlaskiego. Słyszałem jedynie nazwę i obiło mi się o uszy, że firma dość dynamicznie się rozwija, inwestuje sporo w dźwięk, światło i konstrukcje sceniczne.

Kontakt między nami nastąpił dzięki firmie SoundTrade, która poprosiła mnie, w ramach naszej współpracy, o przybliżenie Wam firmy. Wszystko z racji faktu, że Jarek zadecydował o inwestycji w nowy system koncertowy dBTechnologies ViO. Dzisiaj Jarek dysponuje całkiem pokaźnym setupem włoskiego producenta i z powodzeniem rozwija swoje portfolio realizacji. Można również powiedzieć, że jest zapalonym promotorem marki dBTechnologies. Stąd też nasze rozmowy, dyskusje i dywagacje. Wynikła z tego rozmowa którą postanowiłem opublikować. Dorzucam do tego sporo zdjęć, które dostałem od Jarka. Niech to będzie początek. Prawda jest taka, że chciałbym wreszcie pojawić się w rejonach gdzie Wschodnie Konsorcjum Eventowe prężnie działa i poznać całą ekipę. Mam nadzieję, że wkrótce tam się pojawię, a teraz zapraszam na rozmowę (może pomiędzy Waszymi realizacjami?).

Jarek (w środku) ze współpracownikami po jednej z realizacji

Jak powstało Wschodnie Konsorcjum Eventowe?

Oczywiście z pasji 🙂 Postanowiłem połączyć swoje umiejętności, zasoby i doświadczenie, aby stworzyć kompleksową usługę, która spełnia wszystkie potrzeby klientów w zakresie techniki scenicznej. Działając we wschodniej części kraju sukcesywnie zdobywałem coraz więcej zleceń. Dla mnie bardzo ważna była jakość oraz kompleksowość moich usług tak aby klient otrzymał wsparcie od A do Z. 

Jak wyglądały początki?

Rozpoczęło się pewnie tak jak u innych naszych przyjaciół z branży czyli od realizacji mniejszych eventów i plenerów zdobywając zaufanie klientów oraz pozytywne opinie w branży. I tak przez te wszystkie lata dzięki wytrwałości stopniowo rozwijałem działalność. Eventy były coraz bardziej skomplikowane, większe więc i nasze zasoby sprzętowe rosły. Pojawiły się większe plenery. Patrząc teraz na moje początki mogę powiedzieć, że był to „gorący” i rozwojowy okres 🙂

Na czym wtedy „graliście”?

Na początku nie posiadałem swojego systemy nagłośnieniowego. Dopiero po kilku latach zakupiłem pierwszy zestaw firmy Turbosound z serii Liverpool TLX 84 po 5 modułów na stronę, a po kilku miesiącach dokupiłem kolejne i w sumie mam ich 22 plus subwoofery.

Inwestycja Jarka – dBTechnologies ViO

I wtedy były to duże plenery, eventy czy po prostu było to każde zlecenie jakie byliście w stanie zrealizować?

W początkowej fazie działalności skupiałem się głównie na organizacji różnego rodzaju eventów, niezależnie od ich charakteru. Byłem gotowy zrealizować zarówno eventy plenerowe jak i eventy wewnątrz pomieszczeń, w zależności od preferencji klientów i specyfiki danego wydarzenia. Moim celem było dostarczenie kompleksowej obsługi eventowej, która obejmowała zarówno planowanie, koordynację jak i wykonanie.

Jak wyglądał dalszy rozwój firmy?

Kontynowałem ekspansję 😉 A na poważnie to przez ten okres zdobyłem całkiem duże doświadczenie i pozycję w naszym regionie. Nowe kontakty, więcej projektów, budowa profesjonalnego zespołu, rozwój sprzętowy. Dużo się działo i nadal dzieje w tym obszarze bo uważam, że nie wolno się w tej branży zatrzymywać ani na chwilę. 

Jak wygląda struktura firmy?

Nasza struktura opiera się o kilka podmiotów. Jednym z nich jest P.H.U. Iwaniuk Jarosław, która odpowiada za technikę sceniczną oraz logistykę, a pozostałe firmy uzupełniają siłę w zakresie atrakcji dla dzieci, zabezpieczenie w agregaty prądotwórcze i oczywiście w zaplecze sceniczne, a mianowicie wszystko co związane z riderem garderobianym gwiazd. 

Na basach dobrze się siedzi 😉

Kiedy nastąpiła decyzja o zakupie nowego systemu?

Decyzja zapadła właściwie tuż po pierwszych odsłuchach, które odbyły się w siedzibie głównej producenta czyli dBTechnologies. Zaprezentowano nam zestaw bardzo zbliżony do używanej przez nas aktualnie konfiguracji. Co prawda znając polskie realia dorzuciliśmy jeszcze kilka modułów szerokopasmowych i ekstra suba, żeby poszerzyć możliwości konfiguracyjne, ale była to już wtedy dla nas nowa jakość.

Jak sądzę w tym segmencie słuchałeś różnych marek?

Owszem, byliśmy u innych producentów, wysłuchać ich propozycji. Można wręcz powiedzieć że mieliśmy szansę porównać produkty dBTechnologies z produktami topowych producentów światowych. W naszej opinii paczki dB są bez dwóch zdań konkurencyjne ☺

A czym przekonał Ciebie moduł L1610?

ViO L1610 to system w pełnym tego słowa znaczeniu. Oprócz świetnie brzmiących paczek mamy w zestawie bardzo dobry system podwieszania (w skrajnych przypadkach system może wieszać nawet jedna osoba), intuicyjne oprogramowanie sterujące AuroraNet oraz zgodność z uznanym oprogramowaniem predykcyjnym EASE Focus III. To dobry sprzęt, akceptowany w rajerach i bardzo dobrze do tej pory odbierany na naszych eventach przez realizatorów przyjeżdżających z zespołami. Nie bez znaczenia jest oczywiście wsparcie jakiego udziela nam polski dystrybutor marki – firma SoundTrade.

dBTechnologies ViO

Jak dużym systemem dysponujesz?

Mamy 20 modułów szerokopasmowych, więc zwykle wieszamy po 9 na stronę, a dwóch używamy w charakterze fronfilla, co jest mile widziane przez fachowców. Domyślam się, że dzięki temu nie tylko brzmienie jest jednolite, odstęp od sprzężenia dla mikrofonów też jest lepszy niż w porównaniu z zastosowanym w tym samym charakterze źródłem punktowym.

Co do basów to dysponujemy dziewięcioma podwójnymi basami ViO S218 co pozwala nam na wiele różnych konfiguracji, choć najczęściej gramy kardioidalną linią bo daje duże ciśnienie, powolny jego spadek z odległością i ciszę na scenie. Trzeba pamiętać, że to moduły aktywne i korekcja czy opóźnienie jest możliwe do wykonania nawet w każdym z nich z osobna. Możliwości konfiguracyjne są praktycznie niewyczerpane.

Akcesoria to oczywiście interfejs sieciowy Control8 umożliwiający nam bezprzewodowe sterowanie wszystkimi parametrami systemu oraz komplet wózków będących elementem nieodzownym i niesamowicie ułatwiającym proces montażu.

W maju przyszedł czas na pierwsze plenery. Jaki był odbiór po realizacjach?

Tak jak wspominałem wcześniej dBTechnologies to system akceptowany w rajderach przez naszych rodzimych realizatorów i nie tylko. Nie chciałbym tu wymieniać nazwisk ze względu na ochronę danych osobowych, ale gościliśmy już na naszej scenie topowe polskie „wykony”. Realizatorzy byli zadowoleni zarówno z brzmienia jak i zapasu dostępnej mocy zarówno w górkach jak i w dołach. Musisz pamiętać, że jest to system trójdrożny oparty o dwa przetworniki 10” i ponad półtora kilowata mocy w każdym module. Na 60-metrowej przestrzeni ciężko jest wysterować te paczki wyżej niż nominalnie. Co za tym idzie nie uświadczysz zniekształceń. Sprzęt gra głośno i czysto.

ViO S218

Od premiery tego systemy minęło już trochę czasu. Nasi przyjaciele przekonują się do jakości ViO?

Rozmiar pleneru ma wpływ tylko i wyłącznie na ilość koniecznych do zastosowania modułów. Tak, ViO to od dawna sprzęt rajderowy, mimo to realizatorzy którzy wpisywali w swoje specyfikacje techniczne już poprzednie modele i tak są miło zaskoczeni faktem, że w tę samą, udaną obudowę udało się „wsadzić” dodatkowe 5 dB max SPL, poprawić kulturę pracy, dzięki podziałowi na trzy pasma.

Jesteś w połowie sezonu plenerowego. Jak Ci idzie?

Nie zapeszając bardzo dobrze, trwa nieustające pasmo sukcesów 😉 Mam bardzo dobrą młodą ekipę, pogodną i chętną do pracy. Wszyscy jesteśmy pasjonatami muzyki i wyznajemy najważniejszą zasadę: „The show must go on!”. Zresztą, powinieneś od dawna śledzić nasze media społecznościowe w których dzielimy się fotkami z naszych imprez. Będziesz na bieżąco, szczególnie w kwestii realizatorów, którzy już zagrali na naszych „klamotach” i byli zadowoleni, żeby nie mówić zachwyceni.

Życzę dalszych sukcesów

Dzięki!